Podczas Eucharystii – której przewodniczył ks. Tadeusz Strugała (dziekan dekanatu Namysłów-Wschód) – ks. Krzysztof zapraszał do dziękczynienia za plony i prośby o Boże błogosławieństwo, do wdzięczności za tych, którzy trudzą się, by chleba nie zabrakło.
– Razem z owocami, plonami chcemy ofiarować też wartości duchowe – szacunek dla życia, rodziny, pracy, wiarę, cześć dla Tej, która wydała najpiękniejszy owoc ziemi – mówił.
Zachęcał do troski o „uprawę” własnego ducha – bo jesteśmy przecież „uprawną rolą Bożą”, a ekologia człowieka, rozumiana jako troska o jego duchowy rozwój, jest jeszcze ważniejsza od – również istotnej – troski o środowisko naturalne.
Podczas Mszy św., którą współkoncelebrował także wywodzący się z parafii ks. Stefan Ciupa, pobłogosławiony został okazały wieniec dożynkowy. Po wspólnej modlitwie rozpoczęło się świętowanie – z udziałem Ochotniczej Straży Pożarnej, Państwowej Straży Pożarnej, policji; z wieloma barwnymi konkursami – jak wyścigi z taczkami. Nie brakło grupy motocyklowej "Kardan" z Dziadowej Kłody, okazji do tańca, występu zespołu „Namysłowiacy”.
– Mieliśmy mnóstwo atrakcji dla dzieci; panie mogły wziąć udział w pleceniu wianków czy też w ko kursie obierania ziemniaków na czas, organizowany był konkurs na najładniejszą dekorację dożynkową w obejściu domowym – mówił Bernard Wąż, członek Rady Sołeckiej i Liturgicznej Służby Ołtarza, współorganizator dożynek.
Jak dodaje, niektóre dekoracje były naprawdę pomysłowe. Jedna z nich przedstawiała proboszcza na ciągniku z bali, ciągnącego przyczepę z parafianami.
– Dożynki organizowane są w Strzelcach po raz drugi; chcielibyśmy, by stały się doroczną tradycją – dodaje.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?